Autor |
Wiadomość |
hacker33 |
Wysłany: Sob 10:54, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
Niestety nie mam LC4. Jednak tam chyba wymienia się olej co 5tys. km.
Co do ubywającego oleju, jeżeli nie masz nigdzie poważnych wycieków to może po prostu twój silniczek powoli prosi się o remont?
Możliwe że po zablokowaniu tłoka jednak się troszkę przytarł nikasil - jeżeli masz nikasil a nie tuleję?
Długo posiadasz już tego KTM-a?
Wiesz ogólnie co masz w silniku?
Przy zmianie oleju zauważyłeś jakieś wióry, drobiny metalu na magnesie śruby spustowej?
Ogólnie przeczytaj sobie ten wątek - jest tu dużo info które mogą Ci się przydać.
http://lc4.pl/index.php?topic=12.0 |
|
 |
leszczyk |
Wysłany: Sob 9:20, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
Olej wymieniam raz w sezonie. W sezonie robię około 5-6 tys km.
Aha czyli widzę że grubsza robota mnie czeka. Co do chłodzenia to często przy wysokich temperaturach motor mi się pocił z odpływu chłodnicy. Dolewanie płynu nic nie dawało bo zawsze wypluł. kiedy otworzę korek od chłodnicy płynu nie widać tylko żeberka chłodnicy. Trzeba dość mocno przechylić moto żeby się pokazał. Ale jak już pisałem co dolałem do pełna to wypluwał, więc myślałem że ten typ tak ma i nie lubi mieć pełno w chłodnicy. Czy Ty też tak masz? O i czy zdarza Ci się w sezonie dolewać olej do silnika? Bo zauważyłem że dość często muszę robić dolewki żeby stan był w normie. O a wracając jeszcze do tamtego dnia co mi się silnik zablokował to bardzo dużo oleju poszło mi do odmy. Tyle że miałem brudny cały filtr powietrza, a olej zalał mi całe tylne koło i zrobił ładną ścieżkę na ulicy. |
|
 |
hacker33 |
Wysłany: Pią 21:27, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
A jak często wymieniasz olej?
Bo to co masz w głowicy wygląda jak błoto a nie olej.
Co do usterki to zablokowała Ci się rolka na dźwigience i zamiast się obracać zaczęła trzeć.
Może zatarły się wałeczki w tej rolce a może poszedł jakiś syf i zblokował.
Co do zblokowania silnika to po czymś takim czym prędzej bym go otworzył.
Skoro spuchł Ci tłok to może masz problemy z chłodzeniem?
Może ze smarowaniem? |
|
 |
leszczyk |
Wysłany: Pią 20:27, 21 Lut 2014 Temat postu: Przytarty wałek rozrządu. |
|
Witam wszystkich!
Posiadam lc4 640 z 2004 roku. W sezonie podczas ustawiania zaworów (bo już je było słychać) zdziwiło mnie to że wydechowy jest dobrze ustawiony, a na ssącym bym ogromny luz. Ustawiłem i jeszcze trochę pojeździłem. Niedawno rozebrałem górę i co się okazało wytarła się krzywka wałka rozrządu oraz rolka od dźwigni zaworowej. Rolka już się nie obracała. Kupiłem już części i na dniach będę montował. Moje pytanie dlaczego tak się w ogóle stało ? Góra nie miała smarowania ? To by się chyba zatarł wałek. Przebieg około 15000 km. Jakieś pomysły ?
http://imageshack.com/a/img541/7033/26dw.jpg
http://imageshack.com/a/img811/6345/thj7.jpg
A i jeszcze jedno. Na początku sezonu 2013 jadąc przez pewien czas z otwartą manetą do końca (łapałem v-max ) zablokował mi się silnik. Tylne koło stanęło i koniec. Po chwili puściło, na początku nie miał mocy i nie chciał odpalać ale po jakiejś godzinie wszystko wróciło do normy nie odnotowałem spadków mocy ani nic. Zrobiłem kilka tysięcy kilometrów i nic się nie działo. Jedynie teraz jak rozebrałem to zobaczyłem ten wałek. Ale to jest chyba nie możliwe żeby wałek zatrzymał silnik? |
|
 |