Autor |
Wiadomość |
michalpl |
|
|
rogos355 |
Wysłany: Śro 8:53, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
Jakie lozyska na wal polecacie ? |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pon 18:55, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Tam się nic nie mierzy.
Wyciągnij zawory i zobacz jak wyglądają same gniazda. Powinny mieć płaszczyzny płaskie pod trzema kątami. Jeżeli nie ma prostych krawędzi tylko są zaokrąglone to trzeba je przefrezować.
Albo zdejmij zawory i pstryknij fotkę to ci powiemy czy jest dobrze czy źle.
Tutaj różnica nowy zawór a stary nie dobry zawór
|
|
|
rogos355 |
Wysłany: Pon 18:05, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Czyli mowicie zeby wyjac zawory z glowicy i zmierzyc gniazda ? Moge zrobic to samemu czy moze to zrobic gosciu ktory mierzyl cylinder ? |
|
|
szaman108 |
Wysłany: Pon 14:54, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
No tak z tymi usługami to tak jest nie ciekawie czy to w kraju czy zagranicą te same zasady i prawa dzungli jak dorwą kogoś kto nie jest w temacie to uszczuplają konto klienta na potęgę. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pon 14:44, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Coś czuje że ten koleś chce z Ciebie skasować bo widzi twoją nie wiedzę.
Za sprawdzenie stanu głowicy 200zł?
A za zrobienie specjalista bierze 80zł.
Pewnie masz już zużyte zawory i tyle w temacie. Wątię żebyś miał wypalone gniazda.
A zawory się normalnie dociera. |
|
|
szaman108 |
Wysłany: Pon 14:01, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Pytanie jest na ile są ,,siadnięte" gniazda zaworowe jeśli są dobre to tylko pod nowe zawory można by je ,,zabielić" czyli przeszlifować minimalnie.Jeśli są powypalane i nadmiernie zużyte to do wymiany i trzeba wstawić nowe i tu pojawia się kolejne pytanie z czego to będzie zrobione a konkretnie materiał jak będzie zrobione z dziadostwa to ,,siądą" szybciej niż zawory a tego nie chcemy.Zostaje tylko popytać kto korzystał z usług danego zakładu czy są wiarygodni nie odwalają lipy i nurkują głęboko w naszym portfelu.Co do regeneracji głowicy to wydaje mi się że każdy zakład będzie chciał wstawić wszystkie nowe elementy dla świętego spokoju a nie kombinować nowe plus stare. |
|
|
rogos355 |
Wysłany: Pon 13:55, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Czyli jezeli dam glowice do miejscowego tokarza, ktory m.in mierzyl cylinder to zmierzy dla mnie tez te gniazda i prowadnice ?
Reasumujac.. Kupujac nowe zawory i uszczelniacze, wcale nie jest powiedziane ze trzeba bedzie robic te gniazda ? Wkladam nowe zawory i tyle, tak ?
Edit.
W tym samym czasie napisaliśmy.
Zglupialem.. Gosciu ktory robi te silniki i nie jest tani zapytal mnie jak wyglada glowica. To powiedzialem ze fachowiec ze mnie zaden, ale jedyny sposob jaki przyszedl mi na mysl to sprawdzenie jej pod wzgledem szczelnosci nalewajac benzyny. Tyle ile wlalem, tyle wylalem, takze ok. Ten jak to uslyszal to zaczal mi mowic ze tak to sie sprawdzalo w fiacie, a nie tutaj. On musi rozebrac, zrobic jakies wyciski i kasuje za to 200zl. Dzisiaj dzwonie zeby zapytac jak to sie bedzie odbywac to uslyszalem ze za zrobienie gniazd ktore raczej napewno bedzie trzeba zrobic musze doplacic 80zl z kosztami wysylki i robia to w poznaniu. Aa i o zadnym docieraniu nie wspominal, powiedzial tylko ze tego sie nie dociera. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pon 13:52, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Ja w swojej głowicy wymieniałem prowadnice zaworowe i montowałem nowe zawory, sprężyny itd.
Za wymianę prowadnic, dotarcie i złożenie do kupy zapłaciłem 200zł
Robiłem to w Przeźmierowie na ul. Łanowej firma Top-Mar.
I jestem zadowolony. Jednak silnika jeszcze nie odpalałem.
Jeżeli miałbym zakładać tylko nowe zawory to docierałbym sam. Przy wymianie prowadnic trzeba gniazda na nowe przefrezować.
No chyba, że masz już gniazda "okrągłe". A tak to wystarczy zwykłe docieranie.
regeneracja-głowic sobie odpuść, dużo negatywnych opinii, tani też nie są.
Kolega polecał mi zakład na Fabianowej SpecCar. Nie robiłem tam tylko dlatego, że mi to nie po drodze.
Oba zakłady: W Przeźmierowie i na Fabianowej mają bardzo dobre opinie. |
|
|
żółf |
|
|
rogos355 |
Wysłany: Pon 12:49, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Moze zaczne od tego ze ten gosciu od glowicy chce 200zl mozna powiedziec za to ze wywali stare zawory i uszczelniacze i wstawi nowe. Co moge zrobic sam. Powiedzial mi ze jesli ida nowe zawory to na 100% trzeba robic gniazda, ktore ktos robi niby w poznaniu. Stad moje pytanie, gdzie robiles swoja glowice ? |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pon 12:41, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
A co chcesz zrobić z tymi gniazdami zaworowymi? |
|
|
rogos355 |
Wysłany: Pon 11:37, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Sorry za tyle pytań, ale wole mieć pewność. Mam juz wymiary cylindra. Gosciu byl pod wrazeniem, wymiar w kazdym miejscu to 89,00. Teraz pytanie, sel. A, tak ?
Druga sprawa... Kto zajmuje sie robieniem gniazd w glowicy w poznaniu ? Jak mozesz daj jakis namiar. |
|
|
hacker33 |
Wysłany: Pon 10:29, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
Na każdym łożysku masz podanego producenta i oznaczenie łożyska.
Jeżeli dostaniesz takie w hurtowni to możesz je kupić.
Ewentualnie jak już je wyciągnąłeś to jedź z nimi do hurtowni pokaż i Ci dobiorą. |
|
|
rogos355 |
Wysłany: Pon 10:16, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
To chyba mnie przekonałeś. Teraz tak, sprawa łozysk. Skork mam juz wszystko jak na dloni, glupio byloby nie wymienic lozysk. Na wal i balansera slyszalem ze tylko oryginal, prawda to ? W KTM jedno lozysko na wal to koszt 270zl, macie jakies doswiadczenie odnosnie lozysk ? Ktore moge kupic w zwyklym sklepie, a ktore musza byc oryginalne ?
Gdzies ostatnio czytalem Temat z numerami lozysk ale nie moge znalezc. Moglibyscie podac numery lozysk ktore warto wymienic ? |
|
|