| Autor |
Wiadomość |
| drapi23 |
 Wysłany: Wto 18:32, 22 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| a patrzyłeś czy masz odbra membranę ?? bo jak będzie zużyta bedzi to miało wpływ na spalanie |
|
 |
| Piotrek45 |
| Wysłany: Czw 16:04, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| wszystko jest niby dobrze to co mówiłeś i tak myślę może jak bym opuścił iglice o jeden ząbek bo jest na drugim, nie wiem czy napisałem ale silnik jest po remoncie (nowa tuleja i tłok) i od remontu nic przy gaźniku nie robiłem, a wcześniej spalanie było normalne |
|
|
| Piotrek45 |
| Wysłany: Czw 6:35, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
nie mówił mi tak ale wiem że zna się na rzeczy bo nieraz mi robił  Henio dzięki spróbuje to co mówisz i zobaczymy  |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Śro 21:37, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
ja bym obstawiał tak
albo masz źle ustawiony pływak, i mase paliwa ci wyrzuca, przechyl moto, na bok, i zobacz kiedy zacznie paliwo uciekac, jak lekki odchył i cieknie to masz przycyzne. pewnie mozna o jakies 30stopni od pionu odchylic i nic nie powinno ciec. czyli troche mocniej niz na normalnej stopce bocznej
opcja 2) węzyk od baku do kranika oryginalny ? tez kiedys miałem taka sytuacje, jade moto w teren a tu nagle buuu i nie ma jazdy. mysle wtf paliwa sporo było, zrobiłe mkilometr i susza praktycznie. patrze wszystko jak trzeba, i troche pchałem, troche podjechałem bo odkręcałem kranik zeby do komory tylko dostał paliwa. i co sie okazało w domu - jak silnik pracował to akurat ciepło tak leciało że nie oryginalny przewód robił sie miekki i przepuszczał paliwo, nic nie bardzo było czuc bo lato i plus 30 stopni to momentalnie parowało, wiec też nie bardzo było widac ;d
opcja 3- jak opcje wyzej nie wchodzą w gre to rozbierz gaźnik zobacz jakie masz dysze, jak posuatwiany gaźnik itp itd |
|
|
| amek721 |
| Wysłany: Śro 21:29, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Znam go, nie raz mi robił. Ale ze jest mechanikiem ktma??? no nie mogę, chyba kolejny utwór z jego tomiku bajek  on ci tak powiedział? |
|
|
| Piotrek45 |
| Wysłany: Śro 21:14, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| mechanik to cewa on jest tam za busami tylko u niego bez znajomości to za pół roku, a jak jadę to normalnie |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Śro 20:52, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
A jak jedziesz to dymi za tobą?
Bo przy takim spalaniu to powinno być chyba czarno za tobą. |
|
|
| punk891 |
| Wysłany: Śro 20:46, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| Mi 5l w secie starcza na jakieś 2/2,5mth, sam jestem w sumie zdziwiony tego spalania |
|
|
| amek721 |
| Wysłany: Śro 20:00, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| Wybacz, że pytam, ale GDZIE W BIŁGORAJU ZNALAZŁEŚ MECHANIKA KTM?????? |
|
|
| Piotrek45 |
| Wysłany: Śro 19:43, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| Jak stoi na krzesełku w garażu niby nie ma żadnej plamy, a gaźnik jeszcze dzisiaj przeczyszczałem (dysze) no i niby wszystko dobrze. Jeszcze jutro pojadę do mechanika i się popytam bo on jest autoryzowanym ktm'a, a jak ''niby'' wszystko będzie dobrze to nie wiem ;/ |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Śro 19:36, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Zawór wydechowy nie będzie miał raczej wpływu na to że motocykl pali 30litrów
Sprawdź czy nie ucieka nigdzie paliwo - dziura w baku, wężyku, nieszczelny kranik.
A później sprawdź dokładnie gaźnik. Wyciągnij go, rozkręć obejrzyj, skręć, ustaw poziom paliwa.
Kilka dni temu był identyczny temat. Gaźnik niby świeżo po regulacji a w środku dysze latały luzem. |
|
|
| Piotrek45 |
| Wysłany: Śro 19:33, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| sprawdzałem na 1l i przejechałem ok. 4km więc coś jest nie tak ;/ |
|
|
| żółf |
| Wysłany: Śro 19:20, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| A na co tu odpowiadać? Zrób jeszcze jeden pomiar, zalej pełny bak i zobacz ile km wyjeździsz. Jeżeli zmieścisz się w 10l/100km to norma, sprawdź czy nie leci waha przelewem z gaźnika |
|
|
| Piotrek45 |
| Wysłany: Śro 19:05, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| no wszystko spoko ale na razie nikt mi nie odpowiedział xd |
|
|
| amek721 |
| Wysłany: Śro 18:48, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| 1.5 litra to chyba przesada niedawno zabrakło mi wachy i porządnie przechyliłem motocykl(koła nie dotykały ziemi), miałem pewność że z prawej komory przelało sie paliwo, odpaliłem ale przejechałem kilkaset metrów(dalej pchałem ). Ilość paliwa w prawej komorze baku zależy od terenu w jakim sie jeździło, ja jeździłem po niezłych wertepach, więc paliwem miotało |
|
|