 Wysłany: Sob 10:23, 26 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| Tak, ale śruba składu mieszanki działa tylko dla wolnych obrotów.
Później jest przepustnica, później iglica, później dysza główna. Jak sprzęt się dławi powyżej 1/4 manetki to tam już dysza wolnych obrotów i śruba mieszanki nie bierze udziału. Cena za gaźnik jest do negocjacji.  |
|
| Wysłany: Sob 10:07, 26 Kwi 2014 Temat postu: dlawi sie ktm 250sx 2002r |
|
| chodzlo mi o srubke skladu mieszanki a nie wolnych obrotow pomysle nad tym gaznikiem i sprawdze czy mi bedzie pasowal ewentualnie za 350 zl moglbym wziazc | |
| Wysłany: Sob 10:02, 26 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| No to musisz zaopatrzyć się albo w nowy gaźnik albo w nową przepustnicę, iglicę, zawleczkę, i tą nakrętkę która dokręca iglicę.
Używany gaźnik wyjdzie dużo taniej niż kupno tych części nowych. Kręcenie śrubką powietrza nic nie da ponieważ ona działa tylko na wolne obroty. Mam na sprzedaż gaźnik z KTM-a. http://olx.pl/oferta/gaznik-keihin-pwk-39-ktm-cr-rm-kx-te-tc-aprilia-husqvarna-honda-suzuki-CID5-ID5nM3r.html#8ce38aadb0 |
|
| Wysłany: Sob 9:49, 26 Kwi 2014 Temat postu: dlawi sie ktm 250sx 2002r |
|
| problem w tym ze wlasnie u mnie w gazniku na przepustnicy poprzedni wlasciciel odstawol sztuke z iglica i ja zrobil na stale przyspawal czy cos takiego i nie da sie zmienic polozenia bede musial poszukac gaznika lub przepustnicy nie wiesz kto moze miec czesci a jak pokrece srubko od skladu powietrza i paliwa w sensie dam mu wiecej powietrza to cos da?? | |
| Wysłany: Pią 22:24, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
| ja tak miałem jak była za bogata mieszanka
u mnie to było dokładnie w połowie manetki, iglica poszła w dół i sprzęt zapierdalał |
|
| Wysłany: Pią 21:57, 25 Kwi 2014 Temat postu: dlawi sie ktm 250sx 2002r |
|
| mianowicie chodzi o to ze mowa o rozgrzanym moto poniewaz jak by byl zimny to jeszcze by mu mozna wybaczyc jak jade niskimi obrotami przez chwile i nagle zredukuje dwa biegi nizej i odkrece gwaltownie manetke to na wysokich obrotach mi szarpie przerywa i w tym momencie wbijam nastepny bieg i juz idzie do konca obrotow i reszte biegow tak samo czy przerwa na swiecy ma cos do tego?? zdaza sie tak gdy jade na niszych obrotach i chce gwaltownie przejsc na wysokie obroty redukujac biegi wiadomo nie zawsze sie goni silnik ile fabryka dala kapie mi z wydechu koncowego mieszanka 1;50 czy wina moze lezec z mojego uzytkowania w sensie ze nie jezdze zawsze na wysokich obrotach tylko czasami pyrkam jade spokojnie a nie manetka do konca | |