Autor |
Wiadomość |
Pajka |
Wysłany: Pon 12:09, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
Chyba udalo mi sie ustalic przyczyne pekniecia zacisku...odkrecilem tarcze i okazalo sie, ze jest skrzywiona w jednym miejscu, poza tym jest niewiele grubsza od zyletki - troche ponad 2 mm. Trzeba sie bylo sluchac mechanika jak mowil miesiac temu ze tarcza sie konczy... |
|
|
Pajka |
Wysłany: Sob 19:22, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
2001 rok, właśnie szukam używki, w granicach 150 zł trzeba dać a i tak nie wiadomo w jakim to stanie... |
|
|
henio12323 |
Wysłany: Sob 18:36, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
mozna własnie to ponapawać i cos wkleic ale koszty spawania, dobrego kleju, dorabiania to koszt zacisku. to KTM wiec taki zacisk za grosze dostaniesz, to chyba nawet starszy wypust tak ? |
|
|
Sid |
Wysłany: Sob 18:33, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
Można by było ratować się tulejką stalową , wklejoną na dobry klej |
|
|
Pajka |
Wysłany: Pon 21:06, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
też tak myślałem, ale lepiej się dopytać. To szukam nowego. Dzięki za potwierdzenie. |
|
|
żółf |
Wysłany: Pon 20:13, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
W żadnym wypadku nie należy tego spawać, tylko i wyłącznie nowy zacisk |
|
|
Pajka |
Wysłany: Pon 20:05, 12 Maj 2014 Temat postu: Naprawa tylnego zacisku ktm EXC |
|
Witajcie forumowicze
Po ostatniej wycieczce do lasu wróciłem z z tylnym zaciskiem wiszącym na przewodzie hamulcowym. Okazało się, że pękł kawałek zacisku i wykręciła się śruba. Czy coś takiego jest do naprawy-pospawania?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c5a2592eadf5d51.html
Czy posostało kupno nowego? |
|
|