Forum miłośników motocykli KTM :: Przegląd tematu

hacker33 · Wysłany: Śro 9:31, 14 Maj 2014 Temat postu:

Im większa pojemność tym mniej oleju.
Im lepszy olej tym również go mniej lać.
Jak pyrkasz a nie latasz do odciny to również mniej oleju.

TomJBu · Wysłany: Wto 21:55, 13 Maj 2014 Temat postu:

major000, jestem zielony z tym motorem, to mój pierwszy. Mi mówili żeby lać 1 do 40
i tak robiłem raz spróbowałem 1 do 45 a nie o 30 jak napisałem u góry.
Sprawdzę teraz przy najbliższej okazji 1:50 jak będzie źle to zrobię 1:60

Dziękuję wszystkim za szybkie odpowiedzi!

major000 · Wysłany: Wto 21:48, 13 Maj 2014 Temat postu:

Lejesz za dużo oleju do paliwa. Maxymalnie 1:50 a sugeruję 1:60.
300-tką jeździ się dołem obrotów i dlatego nie przepala w całości oleju, a ty dodatkowo lejesz tego oleju za dużo.
Dzisiejsze oleje są tak dobre że możesz śmiało lać 1:60

hacker33 · Wysłany: Wto 21:45, 13 Maj 2014 Temat postu:

Za dużo oleju.
Zrób 1:50 i zobacz efekty.

Asteros2012 · Wysłany: Wto 21:43, 13 Maj 2014 Temat postu:

Musiał byś perfekcyjnie wyregulować gaźnik by uzyskać ciemno kawową świece na każdych obrotach. Pomijając że regulacja bd inna w zależności od temperatury, wysokości itd to do regulacji masz, śrubkę, 3 dysze, przepustnice i iglice. Wyreguluj gaźnik by na najwyższych obrotach nie miał ani za małej ani za dużej dyszy a średnie obroty wtedy możesz ustawiać iglica w najbardziej prymitywny sposób: Gdy wali ci olejem z wydechu po jeździe na średnich obrotach to zbyt bogato a gdy podczas jazdy ze stała prędkością moto nie jedzie płynnie a szarpie i przerywa jakbyś manetkę dodawał i upuszczał to bd za uboga.

TomJBu · Wysłany: Wto 21:42, 13 Maj 2014 Temat postu:

Czarna mokra, przy wylocie z wydechu też.

major000, a jaką robić? w manualu napisane jest żeby robić od 1:40 do 1:60 albo 1:50 bo już nie pamiętam.

major000 · Wysłany: Wto 21:40, 13 Maj 2014 Temat postu:

żarty sobie robisz z tą mieszanką 1:40?

hacker33 · Wysłany: Wto 21:39, 13 Maj 2014 Temat postu:

czarna sucha czy czarna mokra?

TomJBu

Hej
KMT EXC 300 sixdays 2001r.
Sprawdzam świece po każdej jeździe. Za każdym razem jest czarna.
Świecę mam Irydową BR8ECM.
Mieszanka 1 do 40, raz zrobiłem 1 do 35.
Styl jazdy mam spokojny i więcej sobie pyrkam niż cisnę "opór".
Czy to winna pyrkania i nie dopalania oleju? zła mieszanka? czy trzeba wyregulować coś?
Oleju używam Castrol power racing 2T