Autor |
Wiadomość |
kprlsn |
Wysłany: Śro 18:39, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
poraz kolejny regulowalem i nie jest to,na tych elementach zaworu tych 3 zabateczkach nie mam juz znakow,ale ustawilem wg serwisowki po zebach,tyle ze moj grzebien mam wiecej zabkow niz w serwisowce z prawej strony ma wiecej i nie wiem co robic,czy jest mozliwe ze mam od 125 ten elemet i ktos kiedys jakos to ustawil ze zap.... a teraz jest nie to samo,dol i srodek jest ale gora taka liniowa niby motor sie rozpedza ale nie ma tego walniecia co kiedyc,przed remontem na kolo z gazu na 5 a teraz niebardzo chce,jakbym mu brakuje,dlugalem tez przy gazniku i to tez nie to |
|
|
kprlsn |
Wysłany: Śro 12:58, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
czy jest mozliwe ze ten polksiezyc z zabkami jest inny?bo podobno nawet na sucho ze zdjetym cylkem znak nie wchodzi w okienko jak jest przesuniety na maksa |
|
|
kprlsn |
Wysłany: Śro 7:18, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
regulowalem ta duza sruba,znak ruchomy przemieszcza sie wzgledem stalego,popluzowalem te 2 srubki ktore mogly blokowac i ciagle to samo,wawor otwiera sie tak samo do tego samego polozenia przed okienko w ktore ma wejsc znak ruchomy na maks obr.wczoraj moto wrocilo do mechaniora:) ciekawe co bylo... |
|
|
janexc200 |
Wysłany: Wto 20:34, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
jakby nie trafił dzwigienką w element podnoszący zawor to zawór nawet by nie drgnął,
jeśli po zdjęciu dekielka z lewej strony cylindra znak I nie wchodzi w znaki I I to mozna spróbowac regulowac tym duzym pokrętłem po prawej stronie,
u mnie po wbiciu tuleji w cylinder język zaworu haczył o tuleję i musiałem go podszlifowac,
ważne jest tez aby prawidlowo dokręcic osie na których pracuje zawór, serwisówka wyjaśnia jak-trzeba dokręcic do oporu a potem cofnąc o iles tam obrotu, inaczej osie docisną język zaworu i będzie on wcale lub źle pracował
jest też możliwosc ze źle złożono sam mechanizm z przodu cylindra
a w ogóle to nie rozumiem po co się z tym męczysz, ktos wział kasę za remont więc niech go skończy jak należy albo odda kasę |
|
|
kprlsn |
Wysłany: Wto 10:31, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
ale jakby nie trafila,to podczas regulacji zaworu znak w okienku po lewej stronie by sie nie zmienial by polozenia czy nie? |
|
|
major000 |
Wysłany: Wto 10:28, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
Zdejmij okienko inspekcyjne z prawej strony i zobacz czy "dźwigienka" trafiła w w uchwyt. Bardzo często przy zakładaniu cylindra się to zdarza. |
|
|
kprlsn |
Wysłany: Wto 8:57, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
wiem wiem,niby skladal wg serwisowki ale teraz juz nie wiem,a jezeli znaki pod flansza sie pokrywaja to jest jeszcze jakas opcja?dodam ze moto dol i srednie obroty ma a jak odkrece manete do konca to nic a nic sie nie dzieje jest to samo co w srodkowej parti obrotow,nie ma tego pociagniecia i 0 reakcji na gaz od polowy manety |
|
|
barek253 |
Wysłany: Wto 8:49, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
wtedy nie, ale jak się rusza to trafił
mi chodzi o to czy znaki się pokrywają |
|
|
kprlsn |
Wysłany: Wto 8:41, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
tez tak mysle,bo jakby nie trafil w ta lapke to podczas regulacji znaki znaki po lewej stronie cylka by sie nie zmienialy wzgledem siebie? |
|
|
barek253 |
Wysłany: Wto 8:14, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
może źle złożony zawór
zdejmij flansze i zobacz czy znaki sie pokrywają |
|
|
kprlsn |
Wysłany: Wto 7:21, 29 Lip 2014 Temat postu: nie ma góry |
|
Witam,mam problem z exc 200,odebralem silnik z generalki,zlozylem wszystko do kupy,odpalil od 1 kopa wszystko cacy,ale nie ma gory,mechanio ustawil zawor wydechowy pod serwisowke ale nie otwiera sie do konca,no wiec reguluje i jakbym go nie ustawilruchomy znak nad stalym lub pod to jak wkrece na maks to ruchomy znak i tak nie wejdzie w wyznaczone okienko,zawsze dochodzi przed to okno,dodam ze przed remontem moto jezdzilo idealnie zawor sie otwieral i moc byla,co moze byc nie tak?sorki za poja pisownie:) |
|
|