|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamiloz
Dołączył: 11 Kwi 2016
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:42, 24 Lut 2017 Temat postu: Chemia do mycia motocykla offroadowego. |
|
|
Jak w temacie. Gdzieś kiedyś widziałem preparat, który dedykowany jest właśnie do sprzętów offroadowych i dobrze czyści błoto. Ja się morduję z gąbką, szczotkąi płynem, a silnik itd po wyschnięciu ciągle wyglądają na brudne. Podeśle ktoś linka do dobrej chemii? Albo jakie macie na to patenty? Czego używacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KristofSX
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5678
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D0 BRAAP
|
Wysłany: Pią 18:28, 24 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
ja mam takie coś:
[link widoczny dla zalogowanych]
najpierw karcherem zmywam błoto (dokładnie), później piana + mycie szczotką , póżniej jeszcze raz piana, płukanie, suszenie i jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pią 19:02, 24 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
to zalezy jeszcze jak chcesz to robic - skutecznieszybko, czy pięknie
generalnie ja wiekszosc " zycia" uzywałem DIMERA - bo jest stosunkowo tani, i swietnie czysci wszystko, błoto smary, wszystko pieknie schodzi. ale jest wada - utlenia alu, nowe plastiki robiąsie matowe, i odtłuszcza dobrze elementy które powinny miec jakiestam smarowanie ( np klamki w piwotach itp ) moje moto juz nabrało swojego "koloru" od dimerka, i potem ładnie wszystko sie myło i nie było zadnych zacieków.
ale propozycja kristofa - to opcja duzo bezpieczniejsza, troche drozsza i bardziej pracochłonna, czyli własnie ze szczoteczką, po generalnym opłukaniu, i tez ładnie schodzi i jest bezpieczny
i chyba to jedyny preparat o takiej sile i bezpieczenstwu - bo własnie co silniejsze to agresywne, a co równie bezpieczne to słabsze. także mucoffa polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajtek DBL
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRAKÓW/PODGÓRZE
|
Wysłany: Pią 20:11, 24 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Meglio w proporcji 2:1 i idzie wsio. Ale tylko silnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamiloz
Dołączył: 11 Kwi 2016
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:55, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie za odpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szo
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:10, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
a w ogóle to jest sens tak czyścić dokładnie jak wyjazd i to samo no chyba że sm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Nie 19:19, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
jest,
bo przez błoto nie da sie wizualnie zdiagnozować stanu moto
błoto jak sie przyklei to trzyma w sobie wilgoć wiec szybciej korodują elementy.
plus potem szybciej sie wszystko wyciera jak ma cały czas kontakt z syfem
także mycie motocykla to częsc dbania - niestety, to jest wymagająca sprawa, bo wystarczy 10 minut jazdy żeby potem godzine myć moto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szo
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:08, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
mycie dokładnie miałem na myśli tą całą chemie, szczotki itp, każda porządna myjka zrobi pyk i nie ma błota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Nie 20:58, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
no własnie - odpal sobie ksiązke serwisową na pierwszych stronach jest porada żeby byc ostroznym z myjkami.
jak myjka to wg mnie małej mocy, - a taka nie usunie za wiele w przeciwienstwie do chemii. a duza myjka - no nie powiem myje pieknie, ale woda pod cisneiniem ( razem z syfem ) jest pompowana pod uszczelniacze, i w zakamarki gdzie potem robi sie spustoszenie smar jest wymywany itp itd.....
dla przykładu mozna wziąc taką kiwaczke - ona w offroadzie często jest narażona na wode, i mimo uszczelnien to i tak chwila i wszystko w srodku pordzewiałe i zapieczone - a np głowka ramy ma duzo gorsze uszczelnienie, a ja ciezko spotkac skorodowane łozyska także myjka to nie rozwiązanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|