Forum miłośników motocykli KTM

makperson

Witam po jeździe kolega spryskał mi motor szlaufem tzn. umył doś dokładnie samą wodą motor postał z 10 min i niechciał odpalic kręciłem i kręciłęm aż załapał i zgasł potem znów załapał i po dodaniu gazu (lekko) zgasł potem udało się przejechac kawałek ale na sprzęgle na wolnych obrotach podczas próby dodania gazu gaśnie obroty trzyma ma moc także nei wiem ocb woda sie dostała przez tłumik do cylindra? jak się jej pozbyc? wystarczy że pojeżdże troche to ją przepali?

4tSTUNT

Niech moto Ci przeschnie przez noc może wystarczy.
Albo zalał elekrtytke, np fajkę, albo np woda przez airboxa została lekko zassana

madart

mozesz odkrecic srube spustową paliwa z gaźnika
jesli dostała się tam choć kropla przez główną dysze nie zassie paliwa

henio12323

mi sie dzieje podobnie jak zalewa fajke, jak sie nudzisz zdejmij bak, wyjmij fajke i dmuchnij powietrzem spręzonym, i przedmuchaj tez ten kanał w cylindrze może wody nie odprowadza

babel

Stawiam na fajke - miałem podobnie - po wymianie jest Ok nawet jak umyje karcherem lub wjadę w wodę