bartek85
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:41, 11 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie też był patent. Łożysko kupiłem w hurtowni, uszczelniacze w sklepie rolniczym a tulejki dorabiał tokarz. Był z tym problem bo nie miałem starych a nikt mi nie chciał pomierzyć. Ale narysowałem na kartce jak ma mniej więcej wyglądać, wymiary pomierzyłem i naniosłem i się udało. 2 sezon trzyma, chociaż pojawił się delikatny luz. Łożysko oczywiście pokryte teflonem nigdy nie smarowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|