Forum miłośników motocykli KTM

punk891

Otóż problem jest taki. Wczoraj podczas treningu na początku zero problemów. Po ok. 30min jazdy w niespodziewanym momencie moto zgasło. Trochę przestraszony zobaczyłem, że kompresja jest, także nic bardzo złego się nie mogło stać. Poczekałem z 5-10min - odpalił. Przejechałem dwa razy w jedną i w drugą stronę, żeby sprawdzić czy wszystko ok, zatrzymałem się - zgasł i znowu z 5 min musiałem poczekać, żeby odpalił. Pierwsze podejrzenia padły na zapchany gaźnik, ponieważ chwilę przed zdarzeniem zauważyłem, że wężyk od odpowietrzenia na korku paliwa nie był nałożony, więc pomyślałem, że nakurzyło się i zapchało gaźnik, objawy pasowały, bo w pierwszej chwili wydawało mi się, że gaśnie po zamknięciu gazu. Dzisiaj rano gaźnik ładnie wyczyściłem i zadowolony, w pełny już ubrany poszedłem na mały test ride. Możecie się jedynie domyślać jakie były pierwsze słowa, gdy po 10min jazdy objawy poowróciły w identycznej formie. Wracając do domu zauważyłem, że co chwilę gaśnie, więc już wiedziałem, że problemy pojawiają się, gdy sprzęt się trochę zagrzeje. Po upływie kilku minut ( ochłodzi się ) wszystko wraca do normy, by po minucie/dwóch jazdy znowu było to samo. Ale się rozpisałem. Kto dotrwał do tego momentu to fajnie, a kto nie to teraz tak w telegraficznym skrócie:
- jak się rozgrzeje to gaśnie i nie ma opcji, żeby odpalić ( najprawdopodobniej gubi iskrę ),
- gaźnik wyeliminowany - szansa, że problem leży w elektryce prawie że 100%
- świeca zmieniona i dalej to samo.

Pytanie: CO TO MOGŁO SIĘ STAĆ ?! Przewód wn? Fajka? Moduł? Pierwsze dwa można jeszcze wymienić w ciemno, bo nie jest to majątek, z tym trzecim trochę większy problem. Jak zabrać się za sprawdzanie tego?

amek721

Pierwsze bym sprawdził czy rzeczywiście nie ma iskry jak jest ciepły.
Chociaż z tego co piszesz to jedyna możliwa opcja.
Jednak dużo roboty nie masz; rozgrzej maszynę, wykręć świecę, przyłóż do głowicy i szukaj iskry.
Jak stwierdzisz na pewno to posprawdzaj wszystkie przewody, styki, kostki.
Potem miernik i serwisówka w rękę i sprawdzasz rezystencje, napięcia..
Dla świętego spokoju zobacz membranę, chociaż mało prawdopodobne.

punk891

Membrana odpada, objawy raczej nie pasują. Dopóki chodzi to ognia ma takiego jak zwykle. Sprawdzę jutro iskrę, bo dzisiaj już nie miałem do tego głowy. O których stykach i kostkach mówisz dokładnie?

makperson

Miałem tak samo, u mnie winowajcą była fajka, może być też cewka albo kabel WN

punk891

Tak więc pewne info - po rozgrzaniu gubi iskrę. Po ok. dwóch minutach iskra wraca, lecz moim zdaniem jest trochę słaba z dziwnym kolorem. Nie bardzo wiem, jak tutaj powinna ona prawidłowo wyglądać, bo nigdy mnie to nie interesowało, dopóki nie pojawiły się problemy. Jedyną wiedzę jaką mam na temat iskry, to pochodzi ona z komarka, a nie wiem, czy w kacie ma być podobnie.

punk891

Jak duża jest szansa, że to będzie cewka? Fajkę podmieniłem - niestety żadnej zmiany. Teraz czekam jeszcze tylko na kabel, ale zaczynam tracić wiarę, że to będzie rozwiązanie. Najbardziej pasuje mi cewka, ale nawet ku*wa nie mogę miernikiem zmierzyć, bo problemy dopiero pojawiają się po rozgrzaniu.

szaman108

Możesz od kogoś podmienić moduł zapłonowy czy cewkę?Ja obstawiam moduł zapłonowy Confused

punk891

Niestety nie mam takiej możliwości. Jakbym miał, to już pewnie dawno temu bym tak zrobił :/ Mogę w jakiś sposób sprawdzić moduł?

makperson

Spokojnie, najpierw sprawdź kabel i cewkę bo najprawdopodobniej tu leży problem, jak podmienisz/ wymienisz i dalej będzie to samo no to lecisz moduł, stator

punk891

Jutro podjadę spytać się do dosyć dobrego serwisu elektrycznego w moim mieście i zobaczymy, czy podejmą się diagnozy. Jeśli tak, to zawiozę całe moto do nich i niech sprawdzają. We wtorek będę miał przewód wn, więc zobaczę, czy to coś da. Jeśli ten warsztat się nie podejmie, to wyślę do firmy Digitech i oni na pewno się tym zajmą. Najgorsze jest to, że nigdzie w okolicy nie ma podobnego sprzęta, żebym mógł cokolwiek na podmiankę wziąć. A w ciemno kupować cewkę czy moduł, to trochę lipa, bo aż tak bogaty nie jestem Smile

szaman108

To lipa jak tak :?podmiana ułatwiła by sprawę.Miałem ten sam problem(brak dostępu do części na podmianę)W ciemno kupiłem używaną cewkę z kablem i fajką i nic Sad

dopiero znalazłem gdzieś w sieci opis jak zdiagnozować stator i pomogło,wymiana na drugi i maszyna działa.U mnie był co prawda inny problem jak u Ciebie(moto nie odpalało)

makperson

cewka nie musi być od dokładnie tego modelu żeby sprawdzić czy działa, u mnie w 4,5 zamontowałem cewkę z kablem od jakiejś 125 i to na jednym mocowaniu bo inaczej nie weszła i działało

punk891

Dzisiaj moto odstawione do warsztatu Boscha, jeden z lepszych w moim mieście. Mam nadzieję, że sprawa szybko się rozwiąże Smile

punk891

Tak więc mechanik stwierdził, że winna jest cewka. We wtorek/środę się okażę, czy problem będzie rozwiązany.

punk891

Panowie, potrzebuję pomocy. Otóż wczoraj przyszła cewka, dzisiaj została ona założona i wnioski takie. Moto już nie gaśnie, problem wyeliminowany, ale mechanik twierdzi, że po jakimś czasie działania na wolnych obrotach nie dopala świecy tak jak powinien ( co dla mnie jest jasne, bo nawet przy zbyt wolnej JEŹDZIE będzie się lało z wydechu, bo nie będzie odpowiedniej temperatury ), co jest spowodowane spadkiem napięcia po jakimś tam rozgrzaniu. Argument bardzo do mnie nie przemawia i zaczynam się zastanawiać, czy gościu nie stwierdził, że sama diagnoza cewki była zbyt banalna, więc za dużo nie może mnie skasować i chce mnie takim sposobem oje*ać na kasę w jakimś stopniu. Nurtuje mnie też pytaniu, skoro moto już nie gaśnie ( główny problem wyeliminowany ), to czy przed awarią też nie było rzekomych spadków napięcia? Szansa, że padłyby dwie rzeczy w tym samym czasie jest raczej znikoma. Jutro mechanik ma sprawdzić bebechy w module i tam szukać przyczyny. Planuję podejść do niego i przejechać się po prostu katem, żeby go rozgrzać i sprawdzić, czy wszystko dobrze, a jeśli będzie ok, to zabrać go.