|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asteros2012
Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 17:49, 31 Sty 2013 Temat postu: Sezonowy serwis motocykla scigacz.pl |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Może komuś się przyda. Komentarz do tematu też ciekawy
"Niektóre fragmenty mnie śmieszą to nie prawda że 200mth i tłok nadaje się tylko do śmieci, w swojej wrf 450 miałem ponad 400mth na jednym tłoku, a luz tylko nie znacznie przekroczył wartość , to samo kumpel w exc 525 ponad 520 mth na jednym tłoku i stan cylindra niewiele się różnił od nominału, wszystko zależy od stylu jazdy od serwisu motocykla ( wymiana oleju jak czesto i na jaki i dbanie o filtr powietrza) ,co do góry silnika to zaworki w moim i kolegi przypadku nadawały się do wymiany ale co do dołu silnika nie jest aż tak tragicznie. pozdrawiam"
520mth? słyszałem o korbie wytrzymującej po 200+ mth
Ciekawe jak wyglądała jazda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Czw 18:16, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
NO z tymi wymianami tłoka przesadzili, ale to chyba przy jeździe zawodowej gdzie manetka do oporu cały czas idzie.
Ogólnie po zdjęciach widać że motocykle które rozbierali strasznie zaniedbane były. .
Mnie osobiście rośmieszyło to że w dalszą podróż warto zabrać to siamto i wgl. Wychodziło że pół motoru . Od tarcz, po klocki, klucze i inne pierdoły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariantofana
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:29, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Linki, dętki i klucze to podstawa w dalszą trasę i wiele miejsca nie zajmują. Zabawa w ENDURO jest droga i jak ktoś dba tak jak należy to motocykl jeździ dłuuugo i bezawaryjnie. Poza tematem tłoków i łańcuchów który jest odrobinę niedopasowany do realiów większości użytkowników enduro to reszta jest jak najbardziej aktualna. Motór to nie tylko jazda ale i serwis. Jeśli ktoś równie bardzo lubi jeździć jak grzebać a przy tym to grzebanie poparte jest wiedzą i odpowiednim wyposażeniem warsztatu to taja Zabawa w enduro to nic nadzwyczajnego czym trzeba się chwalić a jedynie normalne czynności obsługowe. niestety wielu użytkowników myśli że zakup motocykla i od czasu do czasu jakaś wymiana czegokolwiek to szczyt profi podejścia do sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Czw 18:29, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
nie do konca przesadził - mój ktm miał podobny przebieg na oryginalnym tłoku. kupiłem z przebiegiem ponad 300 mth. gdzie poprzedni własciciel miał go cały sezon i mówi ze troche najeździł sporo też po asfalcie ganiał ( wiec mth leciały szybko ) ja kupiłem w połowie wakacji i do zimy tez jeździłem ile sie dało. wiec przypuszczam że wynik blisko 400-500 mth jest jak najbardziej mozliwy. i rozbieram i cylinder jeszcze był ok. po pomiarach akurat zaczeła pasować II selekcja oryginalnego tłoka. tłok był juz wytarty i spolerowany ale bez rys itp. zawory po tym przebiegu tez dolotowe juz troche powpadały, wydechowe jeszcze mozna było uzywać. ale wymieniłem komplet dla pewnosci. gosc tez chyba nie do konca dbał o olej, bo jak sie okazało łozyska (rolki ) na dzwigienkach zaworowych miały luz i wydarły wałek rozrządu. także duze przebiegi są mozliwe ;d
tez jak czytam teraz wypociny na scigaczu, to nie wszystko jest do konca prawda, są rózne szkoły. wystarczy 1 akapit. niektórzy prawie w ogóle nie myją motocykli. inni po kazdej jeździ kilka godzin pucują :d to i to ma swoje wady i zalety. jak myjesz np karcherem mase wody jest wstrzykiwana pod uszczelniacze, itp itd, czesto z brudem który normalnie nigdy sie dostać tam nie może. ja jak moto jest lekko brudne staram, sie nie myc. po jeździe po błocie itp zawsze myje bo błoto też dobrze nie działa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez henio12323 dnia Czw 18:33, 31 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|