Forum miłośników motocykli KTM

HusqvarnaaFC350

Przed remontem ten motocykl w ogóle nie kopcil, nic a nic, więc dziwne byłoby że nagle pojawił się luz.

Podczas pierwszego złożenia wszystkiego do kupy podczas kręcenia rozrusznikiem przeskoczył rozrząd. Gdy rozbieralem go drugi raz na tłoku nie było nawet śladu, głowica szczelna.

Łapie się już wszystkiego, teoretycznie mógłbym z tym jeździć, ale nie "ja" u mnie musi być wszystko tak jak książka pisze.

Nie wiem czy rozbierać go od nowa i jeszcze raz wnikliwie wszystko zobaczyć.

ewertas

A pierścienie olejowe na tłoku dobrze założone?

HusqvarnaaFC350

W Vertex pierścienie olejowe zakładasz obojętnie jak, nie ma żadnych znaków.

Jeśli chodzi o zamki no to standardowo.

ewertas

Vertex stosuje pierścienie olejowe składające się z 3 części i wcale nie jest obojętne jak to się złoży. Nie chodzi o znaki, tylko o poprawne założenie tych 3 części pierścienia względem siebie. Przerabiałem ten temat i widziałem już źle założone pierścienie, przez które silnik brał olej dlatego zapytałem czy to sprawdzałeś.

HusqvarnaaFC350

Zgadza sie Evertas.

Załozyłem je tak jak na zdjeciu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dobrze że pytasz, może uda się dojść do jakichś wniosków.

major000

Ty masz model enduro czy crossówke? Odmę masz puszczoną na ziemię czy podpięta do puszki filtra powietrza?

HusqvarnaaFC350

Wersja cross, odma idzie na ziemie...

HusqvarnaaFC350

Odkopię ten bardzo ciekawy, drogocenny i czasochlonny temat.

W chwili obecnej jestem po wymianie cylindra na nowy Atheny, 2x tlok, jeden Wossner drugi Vertex i wizycie u mechanika ktory wzial kasę ale Husqvarna jak kopcila tak kopci.

Bez wzgledu na ktorym cylindrze, czy na nowym Atheny czy na oryginalnym zuzytym o 0.01-0.02 setki Husky zachowuje sie tak samo.

Wossner 87.95 kopci strasznie, Vertex 87.96 kopci na zimnym silniku, na cieplym mniej, zawory wydechowe i w tym i w tym przypadku zarzygane olejem, glowica sprawdzana w dwoch firmach, wszyscy twierdza ze jest 100% sprawna, szczelna, brak pekniec.

W akcie desperacji zaprowadzilem do mechanika. Rozebral, pomierzyl, zlozyl, stwierdzil ze wszystko jest dobrze, ale Husqvarna jak kopcila tak kopci, ale jego temat zostawmy w spokoju bo nie dowiedzialem sie nic nowego, jednak kase musialem zaplacic, parodia.

Czy ktos ma jeszcze jakies pomysly?

henio12323

Moze czas oddac do dobrego mechanika Very Happy

HusqvarnaaFC350

Raczej bez tego sie nie obejdzie Very Happy

Ktos kto to czyta powie, "pewnie zle ustawil zamki", "pewnie zle dobral tlok", "pewnie zle zalozyl pierscienie" ale przestudiowalem juz tyle literatury ze zaczynaja mi sie konczyc szufladki na wiedze.

e46

Może to głupie pytanie, ale nie zmieniłeś czasem oleju na podróbkę ?
Raz trafiłem na podróbkę z allegro, na szczęście w porę zareagowałem, i objaw był właśnie taki że moto kopciło

HusqvarnaaFC350

Olej tez byl brany pod uwage Smile

Bez zmian na roznych olejach.

e46

HusqvarnaaFC350

Glowica byla juz dwa razy, w dwoch roznych firmach zajmujacych sie typowo glowicami. Jest szczelna, prowadnice w idealnym stanie, zawory tak samo, uszczelniacze zmieniane 2 razy.

prymityv

Zauważyłeś żeby sporo oleju ubywało przez to kopcenie?