Forum miłośników motocykli KTM

koseś

Witam wszystkich !!! Mam na imię Tomek, jestem na forum nowy więc jak zrobię jakąś gafę to proszę o wyrozumiałość Wink

Podjąłem sie za ustalenia przyczyny niemożności zapalenia motocykla z rozrusznika , akumulator,przekaźnik ,przewody, rozrusznik ,sprzęgiełko oraz bendix są sprawne .
Po zdjęciu pokrywy zaworów znalazła się przyczyna ,czyli wytarty jednym bokiem odprężnik w taki sposób że omyka nie wyciskając zaworu i dlatego słabo kręci rozrusznik a o odpaleniu można zapomnieć ......
Nowy wałek to koszt jakieś 900zł i tu pojawia sie moje pytanie , czy można napawać dźwignię odprężnika ? z jakiego stopu jest ona zrobiona ? oraz jeśli by to nie wypaliło to czy da się przełożyć dźwignię z innego wałka ,np. takiego po zatarciu ?

hacker33

Można autodeko podmienić z innego wałka.
Nawet jak się nie mylę to jest on osobno a nie z wałkiem - chodzi o zakup nowego wałka.

koseś

Dziś nie mogę fotki dodać bo muszę być na forum 24h więc jutro dodam zdięcie jak ten wałek wygląda ,ale to raczej fabryczny montaż .....

KristofSX

przerabiałem ten temat - autodeko nie wymienisz, tylko cały wałek. możesz próbowac napawać ale raczej to długo nie pociągnie

tutaj o tym pisałem:
http://www.ktmracing.fora.pl/serwis,6/padniety-rozrusznik-co-do-wymiany,19309.html

koseś

Wygląda identycznie jak ten mój , myślę go roznitować i napawać tylko czym ? i da się go wyjąć po wybiciu ośki ?

KristofSX

wyślij do regeneracji do jakieś fimry co robią takie akcje, samemu bez fachowego sprzętu i pomiarów raczej nie da rady,
albo szukaj używki z mniej wytartym jak nie chcesz nówki

koseś

No więc odprężnik napawany jak orginał a on nadal nie pali .....
Po wnikliwej analizie okazało się że właściciel przygrzał go na postoju tak że płyn chłodniczy wywaliło ...
Po przyjrzeniu się dokładnie wyszło że wałek wydechowy jest przytarty ,może nie dużo ale na tyle że wałek ciężko się kręci i zaciera się.
Co można zrobić? można dć na szlifiernię ? czy są wałki nad wymiarowe ? czy nową głowicę trzeba kupić ? A może jakimś domowym -warsztatowym sposobem przeszlifować tak aby zachować osiowość ?
Być może któryś z kolegów spotkał się z takim problemem ?i jak go rozwiązał ?

paw680

Wałek na pewno się nie przytarł od tego że motor się zagotował, tylko z powodu braku smarowania np. przeciągania wymian oleju, słabego oleju itp.
Sporo takich tematów już przerobiłem w 450 sxf. Wałek rozrządu można napawać na czopie i poddać obróbce w celu utwardzenia powierzchni - robiłem tak i motocykle po ok 100mth nadal jeżdżą. Pytanie tylko w jakim stanie są panewki w głowicy i mostki, bo są one bardziej miękkie, więc pewnie wyglądają słabo i nie trzymają wymiaru. Oczywiście je też możesz naprawić tylko trzeba zdjąć głowice. Generalnie ja zaworze do specjalisty całą głowicę z wałkami rozrządu i on już wie co ma z tym zrobić. Najlepiej zawieźć komplet bo jest ważne, aby zachować odpowiedni luz wałek rozrządu - panewki. Jak już podniesiesz czapkę, to przy okazji przedmuchaj kanały olejowe i sprawdzisz stan tłoka.
Nie ma nadwymiarowych wałków rozrządu.
Nikt się nie godzi na takie takie naprawy, ale najlepiej byłoby wymienić głowice wraz z wałkami rozrządu i w tedy można dać gwarancję na naprawę.