Forum miłośników motocykli KTM

wojtek287 · Wysłany: Pią 17:48, 06 Mar 2015 Temat postu: ktm sx 125

mam takie pytanie czy jesli cylinder ma tuleje to motocykl dużo traci na mocy?

Fourier · Wysłany: Pią 19:30, 06 Mar 2015 Temat postu:

Jest odczuwalna różnica ale... jeżeli nie jesteś zawodowcem (albo amatorem, który śmiga non stop na jakiś zawodach) to i tak tego nie wykorzystasz na torze.

wojtek287 · Wysłany: Pią 20:23, 06 Mar 2015 Temat postu:

bo robię remont ktm i mechanik mówi ze teraz ma moc jak 80 a to jest 125 czy to mozliwe

Fourier · Wysłany: Pią 20:38, 06 Mar 2015 Temat postu:

Jak masz tłok i cylinder zjechany (przelatane tyle że remont powinien być dawno zrobiony), źle wyregulowany gaźnik, coś z zaworem wydechowym- to tak, może być mega zamulony.

wojtek287 · Wysłany: Sob 20:47, 07 Mar 2015 Temat postu:

czy ten cylinder
[link widoczny dla zalogowanych]
albo ten
[link widoczny dla zalogowanych]
jest warty swej ceny?

barek253 · Wysłany: Sob 21:34, 07 Mar 2015 Temat postu:

ceny wysokie i oba są regenerowane
lepiej poszukać chyba już używke na ori nicasilu lub nówkę za granicą

wojtek287 · Wysłany: Sob 21:44, 07 Mar 2015 Temat postu:

a ile moze kosztować używka na ori nicasilu ?

barek253 · Wysłany: Sob 22:01, 07 Mar 2015 Temat postu:

zależy od stanu
do 250 idzie kupic np. od ok. 600-900zł na sel. A

wojtek287 · Wysłany: Sob 22:09, 07 Mar 2015 Temat postu:

a gdzie najlepiej szukać?

amek721 · Wysłany: Nie 12:31, 08 Mar 2015 Temat postu:

To niestety nie jest takie proste...
Przerabiałem ten temat z miesiąc, dwa temu.
Miałem też tuleje, zmieniłem na nicasil, więc musiałem kupić cały cylinder.
Za granicą nic... Nawet w stanach. Przy tym dolarze (3.8 !!!!!) nic się nie opłaca z USA.
Kupiłem od kolesia z PPracing (ten za 1500). Brałem od niego duuuużo części i opylił mi go za 1250, wiec nie źle, biorąc pod uwagę ze nic innego nie było.
W tym momencie do sety nie idzie znaleźć żadnego cylindra, nawet zużytego.
Każdy chce albo za dużo, albo sprzedaje g....

wojtek287 · Wysłany: Nie 13:53, 08 Mar 2015 Temat postu:

i jak ci sie sprawuje ten cylinder wszystko ok?

amek721 · Wysłany: Nie 16:15, 08 Mar 2015 Temat postu:

Wiesz co kurde silnik jest jeszcze u mechanika bo mam problem z głowicą
W starym cylindrze na takich samych numerach co nowy, była głowica której numery wskazują na rok 1999. Stara głowica nie pasuje do nowego cylindra(przypominam ze te same numery co stary), stąd moje przekonanie ze jakiś magik rzeźbił stary cylinder.
Co dziwne, przy rozglądaniu sie za używaną głowicą, dowiaduje się że juz chyba 3 czy 4 silnik z moich lat ( 2002-2006 ) ma numery głowicy takie jakie miałem w starej głowicy, w starym cylindrze...
Nowa głowica nie wchodzi w grę.
W poniedziałek dzwonie do mechanika żeby rzeźbił starą głowicę, bo juz chyba 3 tydzień szukam tej z poprawnymi numerami.
Tak przy okazji, jak masz motor z moich lat, mógłbyś wysłać mi numery Twojej głowicy?
A wracając do tematu to mam nadzieje za tydzień powiem jak sprawuje się cylinder, chociaż to jest kwestia co najmniej kilkunastu mth

wojtek287 · Wysłany: Nie 18:07, 08 Mar 2015 Temat postu:

mam ktm rok 2004 jak jutro zobacze to ci numery napisze.
I mam takie pytanie co myślicie o tym [link widoczny dla zalogowanych]

punk891 · Wysłany: Nie 18:18, 08 Mar 2015 Temat postu:

Z tym cylindrem jakaś dziwna historia musi się wiązać, bo jak w okolicach ubiegłym wakacji również rozglądałem się za cylindrem, to dokładnie ten cylinder ( te same zdjęcia ) był wystawiony za 600zł i miał być niby selekcja A. Niestety później zniknęła aukcja, bo sprzedany, a od jakiegoś czasu widzę, że znowu jest wystawiony. U mnie skończyło się kupną cylindra po regeneracji w Langcourt z MotoX ( w rozliczeniu ze starym zapłaciłem 1400zł ) i jak na razie po 30mth jestem zadowolony.

amek721 · Wysłany: Nie 19:00, 08 Mar 2015 Temat postu:

wojtek287 byłbym bardzo wdzięczny za numery.
Co do tego cylindra z olx to pisałem do kolesia, twierdził ze nic o nim nie wie, miał się dowiedzieć, ale zdążyłem się zorientować, ze nie pasuje do mojego(naszego, też mam 2004) rocznika.
Ten cylinder jest jeszcze na uszczelce, a my powinniśmy mieć dwa o-ringi