Forum miłośników motocykli KTM

maly0wariat

Witam serdecznie.
mam pytanie odnośnie KTM. motocykl dosyć mocno wibruje podczas jazdy. czuję wibrację bardzo na stopkach. Jazda jest męcząca, ponieważ po chwili drętwieją mi stopy od tego masażu Smile

sprawdziłem prawię wszystko co mogło być przyczyną:

-mocowanie silnika do ramy, wszystko dokręcone
-nowy tłok
-sprawdzone wszystkie łożyska
-sprawdzony kosz sprzęgłowy, dokręcony poprawnie
-sprawdzonę zebatki skrzyni biegów, bez najmniejszych uszkodzeń.

W sx150 istnieje wałek wyrównażający?? jeśłi tak to gdzie Go znajdę?
co może jeszcze w Nim śmierdzieć?
Ostatni pomysł to niewyważony wał, ale tą opcję chce zostawić na koniec. żeby wykluczyć cała resztę. Co poprzedni właściciel mógł złożyć nie tak??
pozdrawiam

major000

sprawdź a najlepiej wymień mocowania dyfuzora(gumowe łączniki) oraz dwa oringi na początku dyfuzora.

maly0wariat

dwa oringi już wymieniłem, bo delikatnie sączył się tam olej.
więc sprawdzę jeszcze łączniki dyfuzora.
a co z wałkiem wyrównażającym? istnieje w moim modelu? I gdzie jest jego lokalizacja?
dzięki za szybką odpowiedź

major000

nie ma tu wałka wyrównażającego

Fourier

Prawdopodobnie masz źle wyważony wał. Było kiedyś coś z nim robione? Albo zatarłeś kiedyś moto?

Gość

Nie znam pełnej przeszłości motocykla i nie wiem co sie w Nim wydarzyło. Jesli Wał jest złe wyważony to wymeczy łożyska?
Dla pewności wyciągnę silnik i zawiozę do ktm'a zeby wyważyli poprawnie.
Dzięki za pomoc

4tSTUNT

Jeśli wibrację idą od wału to ligiczne że łożyska wału dostaną w kość i wtedy zdało by się je wyminić tym bardziej że i tak silnik rozpołowiony będzie.

hacker33

Nie wiem jak w 150 ale w mojej 380 wibracje były normalną sprawą i raczej 2T słyną troszkę z tego, że w pewnym zakresie wibrują?
To jest twój pierwszy 2T?
Buty masz motocyklowe czy trampki? Bo to też bardzo dużo zmienia.

punk891

Seta również wibruje dosyć odczuwalnie, szczególnie na postoju. Podczas jazdy nie zwracam na to uwagi, więc tragedii nie ma.

Fourier

Mam 125 i 150 - tragedi nie ma. Jak nie wiesz co bylo robione z silnikiem- pierwsza rzecz po zakupie to rozebranie silnika na czesci pierwsze, sprawdzenie wszystkiego i wymiana lozysk. Pozniej mozna dopiero jezdzic.

Gość

Jeżdzę w obuwiu do tego przeznaczonym:) ale może gumowe trampki tez dadzą radę Smile

))
Tak, to moje pierwsze 2t. Wcześniej jeździłem exc450 i tam wibracja nie miała racji bytu. Wiec Zniwu uczę sie od nowa.
Na weekend usiądę na kolegi cr oraz rm i porównam 3 motocykle. Jesli tylko u mnie są wibracje to wkładam paluchy do silnika.
Sorry, za brak loginu, ale pisze z telefonu

henio12323

dzisiaj z exc 525 siadłem sie przejechac exc 125 z 02 roku, silnik pewnie w idealnbym stanie nie jest, ale zadnych upierdliwych wibracji nie czuć. wiadomo costam drga ale nie jest to odczuwalne

punk891

No na pewno nie do tego stopnia, żeby na nogach czuć i być zmęczonym. Coś musi być nie tak.

hacker33

Różni ludzie różnie to odczuwają.
Moja 380 łamała plastiki na postoju od wibracji a paliwo samo mieszało się w baku.
Jedni jeżdżą 4T bez balansera i im to nie przeszkadza a inni wręcz gubią plomby.
Uważam, że powinieneś się przejechać innym lub dać się przejechać komu innemu bo może jesteś zbyt wrażliwy na wibrację.
2t i 4t to nie jest to samo. Wibracje to jedna z różnic.

maly0wariat

Ogólnie wibracje pod przyrodzeniem są dosyć przyjemne, można jeździć z uśmiechem na twarzy, ale stopy jednak nie lubią tego typu masażu.
Gdy tylko znajdę przyczynę w silniku od razu napiszę na forum żeby ograniczyć poszukiwania dla przyszłych użytkowników ktm z podobnym problemem. A jeśli problem tkwi we mnie to po prostu pozostaje się przyzwyczaić.
Dzięki raz jeszcze za przybliżenie charakterystyki 2t.
W niedalekiej przyszłości rozkręce silnik.
Pozdrawiam