Forum miłośników motocykli KTM

Quattro

A więc zamierzam się do kupna ktm-a .Wiem tyle że będzie to na pewno enduro. Aktualnie jeżdżę na sx-f 250 . Wybrałem 3 modele :
exc-f 350 six days
exc-f 450 six days
exc-f 500 six days
Faworytem jest exc 500 ale pytam was o radę co będzie najlepsze dla mnie.Jeżdżę nie całe 3 lata .Mam 1.88m wzrostu i ważę 75 kg. Zastanawiam się czy exc 500 nie będzie ociężały. Chce zrobić dobry zakup , pewnie z salonu ponieważ chce mieć ten motocykl na długo .Do 2t jakoś nie jestem przekonany jezdziłem nawet lecz 4t mi bardziej odpowiada.

Quattro

Jeszcze dodam że husqvarna fe 501 też mi się podoba .

KristofSX

hej
a jaki masz tam teren? 500 nie jest ociężała, jeżdziłem trochę 500 z 2014 i powiem że jakoś nie czuć że to 500, ergonomia pierwsza klasa, silnik żwawy ale do ogarnięcia jak już coś tam się pomyka, i nie do zajechania
fajny opis tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
a tutaj długodystansowy test Adama Riemanna:
https://www.youtube.com/watch?v=nGL_I5KhjJY

co do huski - to taki six days + masz z tyłu pro linka, ale zawias ten sam, trochę lżejszy (sub-frame z kompozytów) i chyba trochę inaczej zestrojony silnik,

ogólnie z tego zestawu czego byś nie wybrał to będzie extraklasa, weź pod uwagę jeszcze Huskę FE350

Quattro

Teren nawet fajny ,trochę górek, łąki , obszerne lasy. Ale jakbyś miał wybrać to 500 czy coś mniejszego , ja coraz bardziej przekonany jestem do exc500/fe501 .

KristofSX

500 w EXC już kiedyś przerabiałem, i teraz wybrałbym raczej coś mniejszego, wybór byłby ciężki ale raczej 450, a czy FE czy EXC 6D , musiałbym posmakować obydwu żeby wybrać Smile

Quattro

Ale ze względu na moc wybrałbyś mniejszą pojemność ?

henio12323

wszystko zalezy od terenów - jak masz długie proste, równy teren bierz 500te, u mnie płasko jak stół i żeby z ciekawszej miejscówki na inna dojechac to trzeba sporo prostych sciezek wtedy 500tka sie sprawdza, szybka, mało pali itp

jak chcesz troche techniczniej sie pobawic bierz 450tke, przyjaźniejsza dla uzytkownika względem 500ty, a jak trzeba gdzies podjechac to nie jest duzo wolniejsza itp. ale łatwiej bedzie sie pobawic w trudniejszym terenie

350tka to raczej stricte w ciezsyz teren bez przelotów, powiedzmy wąwozy, góry itp gdzie liczy sie to żeby nie wjechać pod podjazd mocowo, a żeby móc sterowac motocyklem wjeżdzając Very Happy

KNKS

Warto pomyśleć nad Husqvarną FE. Jeżdziłem ostatnio na takowej i tylne zawieszenie na kiwaczce spisuje się dużo lepiej niż PDS w moim 6days.
Jest to odczuwalne głównie przy hard enduro, ale jednak.

Quattro

Lubie latać po wąwozach i górkach ...więc 500 sie nie sprawdzi ??? Po prostych tez się jezdzi i właśnie brakuje predkości w mojej 250 . A aż tak różnią się te 500 od 450 ?

pawel

Husqvarne zdecydowanie polecam, tylne zawieszenie na kiwaczce spisuje się super. Exc 350/450 ma bak 9l a huska fe 350/450 9.5.

henio12323

to nie chodzi o to że 500tką sie nie da po górkach jeździc - da sie, nawet mozna sie w trial bawić na 500tce, tylko szkoda kupowac 500tki i nie wykorzystać tego co ma do zaoferowania tylko się męczysz z jej gabarytami i nadmiarem momentu, 450tka bedziesz jeździł pewniej i szybciej i mniej sie zmęczysz.

PiterBaja

500 bedzie ci sama wyrywac z rak przy technicznych podjazdach czy chociazby przy pokonywaniu przeszkod typu kłody. poprostu jest mocna do technicznych manewrów chociaz jej to nie dyskwalifikuje wogule ale ta moc... jak pizniesz z manety to cie przekreci a w 350 powiedzmy nie miałbys tego problemu. Rozumiesz co chcemy powiedziec.. Smile

Quattro

Tak rozumiem Smile

Dzięki wielkie .