Forum miłośników motocykli KTM

Santi1995

Witam wszystkich forumowiczów . Od miesiąca walczę ze swoim ktm sxf 250 2016 rok . Motocykl 2 miesiące temu przeszedł remont generalny . Po remoncie motor jeździł jak należy przez 8 mth . Miesiąc temu jadąc motocykl sam zgasł , po odpaleniu od razu gasł A później nie dało się go nawet odpalić . Po powrocie do domu na przyczepce ktm odpalił i do póki się nie nagrzał chodził prawidłowo . Kroki jakie poczyniłem to wymieniłem świece, zawory zostały sprawdzone i wyregulowane. Wymieniłem również ze sprawnego modelu cały stator iskrownik, regulator napięcia oraz fajkę z cewka . Do tego wtrysk umyty w myjce ultradźwiękowej. Dotychczas nie ma żadnej poprawy, ktm dojeżdża do jednego miejsca i gaśnie. Proszę o pomoc .

henio12323

jak zgasnie zobacz co sie dzieje z iskrą - chociaz tu bardziej obstawiam na problemy z wtryskiem, zimny silnik nawet lepiej odpala jak ma bogata mieszanke - na gorąco jak cokolwiek wtryskiwacz "przepuszcza" to bedzie szybko zalewało i powodowało problemy z rozruchem,
mozna tez sprawdzic/ pomierzyc i ocenic wg serwisówki kondensator

Santi1995

Mam możliwość przełożenia że sprawnego modelu , tylko czy przełożyć sam wtrysk czy cały gaźnik z wtryskiem . Kondensator też spróbuję przełożyć

henio12323

jak masz wtrysk to pewnie nie gaźnik Smile

mozesz sam wtryskiwacz - zwykle w nim jest problem, w korpusie sa czujniki - moze to tez byc jakimstam problemem, wiec najlepiej przełozyc am wtrysk i ewentualnie wykluczyc problem, jak to nie to to mozna cały korpus - wyeliminujesz kolejne elementy