Forum miłośników motocykli KTM

MatiSx125

Witam. Mam taki problem. Po dzisiejszej jeździe przyjechałem do domu i patrzę iż zębatka przednia jest cała "obrzygana" w oleju. Uszczelniacz wymieniłem. Co może być nie tak?
pozdrawiam! lwg! Wink

Fourier

Możliwe że przy zakładaniu coś źle wyczyściłeś. Jeśli wałek jest już dosyć wytarty to musisz dać grubszy o-ring. U nas w jednym moto też jest z tym non stop problem :/

MatiSx125

ale grubszy na długość czy średnice?

henio12323

srednice grubszy, moze miec mniejszą srednice ale duzo grubszy, to jak sie załozy na wałek to sie ładnie rozciągnie a bedzie nada grubszy od oryginału. ale oryginalna tulejka nie była chyba droga

szaman108

A jak napinasz kiete,według fiszki czy taką metodą jak była opisana na forum kolega henio ją opisywał o ile dobrze pamiętam.U mnie jak tylko napiąłem według manuala zaraz pokazał mi się olej.Wymieniłem elementy na oryginał z ktm(tulejka została stara) zrobiłem naciąg według zaleceń z forum i do dziś dnia spokój Smile

Może zwróć też na to uwagę.Może to był tylko przypadek w mojej sytuacji Confused

MatiSx · Gość

KristofSX

kieta to łańcuch,
ale zobacz tą tuleję, z jednej strony jest trochę grubsza i jak założysz odwrotnie to będzie dawac olejem

amek721

Mogę prosić o link do przywołanego tematu o naciągu?

henio12323

w skrócie - bierzesz sadzasz kogos na moto, i czasami trzeba ręką jeszcze docisnąc zalezy jaka spręzyna

ustawiasz w poziomie srube od przedniej zębatki tylnej i wtedy łancuch ma miec delikatny luz, nie moze byc napięty na strune ani nie powinien wisieć.

i to jest idealnie napięty łancuch. jak napniesz mocniej to przy tym momencie kiedy zebatki są w poziomie a łancuch wtedy jest najbardziej napięty to bedzie ci "ciągnęło" łozysko w najgorszym przypadku moze ci nawet rozwalic łozysko

MatiSx125

Zmieniłem oring i dalej daje olejem. O co chodzi?? po już nie ogarniam.

henio12323

moze nie wali oringiem tylko uszczelniaczem. albo tulejka jest wytarta

Fourier

Brat zmieniał kilka razy o-ring i uszczelniacz (tulejka nowa) - co jakiś czas i tak coś tam kapie. Wydaje mi się, że jeżeli rowek na seger jest wyrobiony i w całości występuje luz przez to coś tam wypluje. Mogę się mylić, to jest takie nasze gdybanie bo już też nie mamy pomysłu.

sparci

Zużyta tulejka + zużyta zębatka+ zużyty seger i leci olej-u mnie tak właśnie było(leciał olej po wałku ze środka). Weszła nowa tulejka z o-ringiem, nowa zębatka i nowy seger i jest susza Smile

punk891

Jeśli kupowałeś oring taki, jak przewiduje fabryka, to spróbuj kupić rozmiar większy. W moim przypadku rozwiązało wszelkie problemy ( po wymianie uszczelniacza i oringu cały czas ciekło ). Tylko zwróć uwagę, żeby na pewno dobrze zabezpieczenie zębatki weszło, bo mocno trzeba dobić.

PiterBaja

u mnie w kacie uszczelniacz na wałku przepuszczał w miejscu styku z karterem nie na wardze i miałem zebatke tez ulupana cała w oleju. jak wymieniłałem to dałem troche sylikonu w miejscu styku z karterami. Prawdopodobnie wyrobione gniazdo. Teraz nie cieknie ale syfek sie zbiera znaczy ze nie ma całkowitej szczelosci.