henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Śro 21:39, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
ja mam
a jeszcze sprzedam ci patent - kup sobie za kilka zł napinacz chinski z silnika GY6 lub 139qmb to jedno i to samo oznaczenie ;P w kazdym badz razie po tym dojdziesz co i jak np na allegro, napinacze są w 2 wersjach krótka i długa, krótka jest chyba identyczna jak orgynał KTMa, a długi jest dłuzszy i ma chyba troszke twardszą spręzynke ale lepiej napina, bo ori napinacz, nówka łancuszek i ja mam max 3 ząbki na napinaczu pozostałe, a w tym mam połowe naciągu. wiec jak cos ci szwankuje w oryginalnym to warto wymienic, wadą jest że czasami potrafiąsie cofnąc, trzeba sprawdzic czy fabrycznie nit jest dobrze osadzony i profilaktycznie powiedzmy co 300 mth wymienić. ja ostatnio kupowałem to chyba 5 zł zapłąciłem za nówke ;P sam uzywam od dłuzszego czasu i jest ok
a co do spręzynki to jak napisałem wyzej - mam z oryginalnego i z tego chinskiego też
Post został pochwalony 0 razy
|
|