Forum miłośników motocykli KTM

Fourier

Planował ktoś może głowicę w SX 125? Chcę "ustawić" squish ale jest pewien problem. Głowica nie jest płaska jak w silnikach 250 i pochodnych tylko ma schodki/progi.

TomekC

z tego co pamiętam to odległość miedzy krawędzią tłoka a głowica powinna mieć około 1mm żeby nie zaburzać spalania , tak przynajmniej pisał Sałek w swoich opracowaniach , wiec chyba za bardzo nie masz co planować

hacker33

ta wysokość zależna jest pojemności silnika.
wpierw musisz dokonać pomiaru plasteliną/modeliną jaki ten wymiar jest teraz
no i proponuję poczytać mądre lektury i artykuły na ten temat bo to nie jest tak, że bierzesz planujesz i jazda

a na fotkach nic nie widać

Fourier

Literaturę już dawno przeczytałem (Sałek, Bell, Rychter).
Pomiar będzie robiony drutem cynowym. Moje pytanie dotyczy tego, czy w ogóle da się zrobić ten typ głowicy. Na zdjęciach akurat widać to, o co mi chodzi - głowica nie ma jednej płaszczyzny, która przylega do cylindra i komory spalania tylko ma takie jakby schodki. Patrząc na jej profil jest powierzchnia w której są kanały z płaszcza wodnego, później profil idzie do góry (taki jakby pierścień), znowu do góry (kolejny pierścień) i dopiero komora spalania (dwa obszary- ten który ustala squish i właściwe miejsce spalania mieszanki).

hacker33

Pewnie, że się da - wszystko się da
Pytanie tylko kto ci to zrobi:)

Fourier

No właśnie. Głowicę z 250 i podobnych wystarczy zapiąć do frezarki i dobrze ustawić. Później poprawka komory spalania (o ile jest potrzebna). A tu nie dość że trzeba będzie frezować to jeszcze poprawiać "stopnie" na tokarce. Przez to pytam czy ktoś już bawił się tym w 125.

hacker33

Bezpieczniej chyba kupić tuningową głowicę.

Fourier

No właśnie i tak i nie. Sama głowica i tak nie ma dobrze zrobionego squisha bo on jest w pewnym stopniu zależny od dołu silnika i jego wykonania (tolerancje itp) więc co silnik może wypadać inaczej. Plus jest taki, że wyjmowaną komorę spalania można bez problemu zapiąć w uchwyt tokarki. Z minusów jest jeszcze cena jakieś 600 - 900 zł, chociaż czasem są śmigane po 300. Sama tuningowa głowica ma inny kształt komory spalania, ewentualnie podniesiona kompresję ale szkoda mi korby żeby dawać taką.

hacker33

nie wiem jak w 125 ale w 380 takie kompensacje wymiarów podzespołów (tłok, korba) niwelowało się różnymi grubościami uszczelkami pod cylinder
dobrze jakbyś zmierzył i określił jaki masz i jaki chcesz mieć squish band?

Fourier

Tak i tu się robi - za pomocą uszczelki ustawiasz wymiar X tłoka (odległość od górnej krawędzi cylindra). Z doświadczenia niestety każdy cylinder jest trochę inny (mam dwie sztuki do 125 i dwie do 150). Squisha będę mierzył i ewentualnie poprawiał po dotarciu cylindra/tłoka tak samo skończę poprawki kanału wydechowego (tłok i reszta kanałów mam już zrobione, przy remoncie dołu będzie jeszcze pasowanie cylindrów do karterów).

dawido175

nie chcesz sprzedac jednego do 125 Very Happy

?

Fourier

Cylindra? Dopiero co kupiłem zapasowy, a seryjny ma przelatane dwa tłoki sel. A Wink

Tu masz tani: [link widoczny dla zalogowanych]
Wysyła znajomemu cylindry do Anglii i jest ok.

dawido175

akurat brak do mojego rocznika :/

Fourier

Jaki masz?

grzegorzszw

Oczywiście, że się da taką głowicę przerobić. Z tego co wiem to w USA robią to na tokarce. Jeśli masz rozgarniętego tokarza to ci to zrobi, tylko trzeba dobrze wycentrować głowicę w uchwycie. Jeśli dobrze pamiętam to optymalny wymiar dla 125 to 1-1,1 mm.

A głowice tuningowe "squish" mają na tym samym poziomie co seryjne czyli 1,5-2 mm Sad

i też je by wypadało usprawnić.