|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DawidBe
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:09, 07 Lut 2017 Temat postu: Vin na naklejce |
|
|
Witam wszystkich.
Pytanko dla znawcow,
Dlaczego na moim KTMie numer win jest tylko na naklejce ? Ktora na dodatek jest jeszcze przetarta. Jedyne co odczytalem to VBK*****1628. Co o tym sadzicie ? Slyszalem ze motocykle z Anglii mialy tylko naklejki, ktos cos wie ?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
amek721
Dołączył: 24 Lis 2013
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Wto 11:57, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
coraz więcej problemów z vinem w ostatnim czasie
KAŻDY legalnie wyprodukowany pojazd posiada wybity VIN w taki sposób, aby niemożliwe było jego przypadkowe przetarcie. Naklejka to takie 'ułatwienie' odczytania vinu, jak np. grupa VAG ma na podszybiu. W starszych sprzętach potrafi nawet odpaść, dlatego powinieneś mieć wybity na główce ramy.
Przy całkowitym skręceniu kierą w lewo, powinieneś zobaczyć numer.
Muszą przynajmniej zostać jakieś ślady po nim
https://www.youtube.com/watch?v=ZdMAh9iN1AI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Wto 20:06, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
takie moto do sprzedazy maja vin własnie na głowce ramy po prawej stronie.
bywają bez vinu sprzety jakies pokazowe itp, ale ciezko o cos takiego i na pewno nie trafia to w normalny obieg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DawidBe
Dołączył: 05 Lis 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:26, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
No naklejka jest na glowce ramy tylko bardziej po prawej stronie, a wszystko wskazuje na to ze rama byla malowana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Śro 7:18, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
no to bardzo czesto po malowaniu o vinie mozna zapomnieć on jest laserowo wybijany, jest bardzo delikatny, po piaskowaniu nawet delikatnym juz go prawie nie widac. jak sie chemicznie usunie farbe i pomaluje to costam powinno byc widac ale też nie za wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hacker33
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 79 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 9:47, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Jak rama była malowana to Vinu nie znajdziesz.
A tabliczki znamionowe w postaci naklejki to standard u Austriaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
żuk
Dołączył: 27 Wrz 2016
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:17, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Prawda. U mnie też była przetarta naklejka, zwana górnolotnie tabliczką. Do momentu przeglądu miałem wywalone, ale gdy diagnosta zaczął stękać, że nie ma bata to już nie było tak łatwo. Tłumaczyć, prosić i jakoś przeszło. Ale przyszłościowo wypadałoby wyrobić nową. A to już papierologia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13844
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Śro 22:58, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
ja sobie dorobiłem identyczną jak oryginalną, techniką wykonania też taką samą, i nikt sie nigdy nie czepiał raczej nie jest to " dokument" wiec o fałszowaniu nie ma raczej mowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
żuk
Dołączył: 27 Wrz 2016
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:26, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie racja. Ale w PL dla jednych jest dla innych nie. Jeden się uśmiechnie, inny Ci po złości odmówi. Ot, taka przeszłościowa mentalność.
Ja temat olałem i jaka była naklejka taka jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomokat
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Śro 19:54, 22 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ostatnio rejestrowałem kata sprowadzonego z Austrii i nie było tabliczki/naklejki znamionowej i nikt nie chciał mi podbić przeglądu, mimo że vin wybity na główce oczywiście był. A że nie mam żadnego znajomego, ktory by mi "załatwił" przegląd to musiałem pójść do wydziału po decyzje o wyrobieniu zastepczej naklejki. Koszt w wydziale 10zl + bodajze 35zl w stacji za naklejke. W jeden dzien zalatwilem decyzję, przegląd i jeszcze zdążyłem zarejestrować. Ale wszystko na styk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|