Forum miłośników motocykli KTM

erykpl1337

Cześć, po ostatnim remoncie mojego KTM-a, po założeniu cylindra, motocykl stracił na mocy — jedzie równolegle z KX85. Zająłem się zaworem wydechowym, dokładnie go wyczyściłem, nasmarowałem, podkowa działała bez zarzutu. Jednak zauważyłem, że popychacz działa bardzo opornie – nie jestem w stanie go odciągnąć palcem, a jedynie przy pomocy śrubokręta. Po złożeniu motocykla zawór w ogóle się nie otwiera, pozostaje w najniższym położeniu. Czy ktoś miał podobny problem i wie, co wymienić, aby popychacz zaczął prawidłowo działać? Podejrzewam, że uszkodzony może być system odśrodkowy, ponieważ po remoncie nie zwróciłem uwagi, czy podkowa trafiła na popychacz. Myślę, że coś mogło się zablokować lub uszkodzić. Pozdro!

henio12323

no włąsnie - albo elementy nie trafiły w siebie - pod pokrywką rewizyjną da sie to zauwazyc
albo cos masz nie tak z mechanizmem, on pracuje ciezko bo trzyma go spręzyna, ale nawet palcem da sie odciągnąć,
przy remoncie powinienes ustawic wysokosc jezyka zaworu wydechowego - wiec kolejne niedopatrzenie