|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przemes
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 20:56, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Wracając do rozrusznika to jak motocykl postoi kilka dni to odpala ci z guzika?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez przemes dnia Śro 21:12, 21 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dioda
Dołączył: 26 Gru 2014
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:14, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
czyli smarując uszczelki silikonem mamy sucho i szczelnie ale uszczelki trzeba zmieniać za każdym razem bo się targają czy masz jakaś metodę?(z obydwu stron smarujesz uszczelkę sylikonem)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major000
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:43, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Tak motocykl nawet teraz przy niskich temperaturach, po postoju kilkudniowym odpala od dotknięcia guzika. Oczywiście do tego musi być sprawny aku i wystrojony dobrze gaźnik.
Uszczelki oczywiście z obydwu stron smaruję sylikonem. Przy rozbiórce delikatnie je ściągam i nie ma potrzeby wymieniać na nowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tooomek882
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb./ Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:22, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Major, czym smarowałeś? Smar do łożysk, ten czerwony powinien się nadać chyba? A puszkę rozrusznika po lewej dobrze widzę, że też silikonem uszczelniłeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major000
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:48, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
tooomek882 napisał: | Major, czym smarowałeś? Smar do łożysk, ten czerwony powinien się nadać chyba? A puszkę rozrusznika po lewej dobrze widzę, że też silikonem uszczelniłeś? | Ja smarowałem jakimś wodoodpornym smarem, nie pamiętam nazwy. To uszczelnienie sylikonem gniazda w które wchodzi rozrusznik to najważniejsze miejsce. Tędy dostaje się najwięcej wody do środka dlatego już w nowym moto trzeba to poprawić sylikonem. Woda która się tutaj przedostaje niszczy w pierwszej kolejności łożysko igiełkowe na osi rozrusznika oraz wpada do samego rozrusznika. Kilkanaście godzin i taki rozrusznik jest do wyrzucenia bo dostaje luzu, oś koroduję, łożysko się rozsypuje. Oprócz tego wilgoć wchodzi do środka, pod dekiel magneta i tam przyspiesza diametralnie zużywanie się tulejek łożyskujących mechanizmy i samo sprzęgiełko. To wszystko prowadzi do nadmiernych luzów, mechanizm kantuje podczas pracy i wycierają się zęby na kołach zębatych. Wycięte zęby to już śmierć dla mechanizmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tooomek882
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb./ Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:58, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
No to w weekend się za to zabieram, dzięki za poradę Rozumiem, że to dosyć mocno wydłuża życie rozruchajki i można jej używać normalnie, a nie od wielkiego dzwona żeby się nie zużył?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major000
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:06, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Moja poprzednia 300exc w której stosowałem ten sam patent, ma na chwilę obecną 430 godz i pali z rozrusznika nawet jak postoi tydzień czasu. Teraz mam drugą 300exc od nowości, rozrusznik poprawiłem zaraz po przywiezieniu jej z salonu, pali na dotyk zawsze i wszędzie.
Z drugiej strony wiem że wystarczy dosłownie kilkadziesiąt godzin aby doprowadzić elektryczny starter do śmierci, więc trzeba co jakiś czas kontrolować co się tam dzieje.
Ja używam rozrusznika non stop, przez 120godz kopnąłem może kilka razy tą 300tke. Wkońcu po to on tam jest.
Bolączką tych starterów od zawsze był brak smarowania. Do tego dodaj syf, wilgoć i awaria murowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KristofSX
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5678
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D0 BRAAP
|
Wysłany: Czw 21:42, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
major000 napisał: | Moja poprzednia 300exc w której stosowałem ten sam patent, ma na chwilę obecną 430 godz i pali z rozrusznika nawet jak postoi tydzień czasu. Teraz mam drugą 300exc od nowości, rozrusznik poprawiłem zaraz po przywiezieniu jej z salonu, pali na dotyk zawsze i wszędzie.
Z drugiej strony wiem że wystarczy dosłownie kilkadziesiąt godzin aby doprowadzić elektryczny starter do śmierci, więc trzeba co jakiś czas kontrolować co się tam dzieje.
Ja używam rozrusznika non stop, przez 120godz kopnąłem może kilka razy tą 300tke. Wkońcu po to on tam jest.
Bolączką tych starterów od zawsze był brak smarowania. Do tego dodaj syf, wilgoć i awaria murowana. |
musze sprzedać paru ludziom ten patent
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
major000
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:07, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
KristofSX napisał: | major000 napisał: | Moja poprzednia 300exc w której stosowałem ten sam patent, ma na chwilę obecną 430 godz i pali z rozrusznika nawet jak postoi tydzień czasu. Teraz mam drugą 300exc od nowości, rozrusznik poprawiłem zaraz po przywiezieniu jej z salonu, pali na dotyk zawsze i wszędzie.
Z drugiej strony wiem że wystarczy dosłownie kilkadziesiąt godzin aby doprowadzić elektryczny starter do śmierci, więc trzeba co jakiś czas kontrolować co się tam dzieje.
Ja używam rozrusznika non stop, przez 120godz kopnąłem może kilka razy tą 300tke. Wkońcu po to on tam jest.
Bolączką tych starterów od zawsze był brak smarowania. Do tego dodaj syf, wilgoć i awaria murowana. |
musze sprzedać paru ludziom ten patent | Tylko trzeba pamiętać o jednym. Te usprawnienia MUSZĄ być zrobione jeśli rozrusznik jeszcze działa. Jak komuś stoi rozruchałka od jakiegoś czasu to niestety tylko wymiana na nowe lub rzęźba u pana kazia w stodole(chociaż tu nie ma co rzeźbić tak naoprawde).
Jest jeszcze patent zalewania komory płynem, olejem od zawieszeń. Wtedy zaślepia się otwór pod spodem, prowadzi odmę górą i zalewa kilka setek oleju. Smarowanie rozbryzgowe. Nie testowałem, ale w teorii powinno spełniać zadanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13852
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pią 8:48, 23 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
zasiegalem opinii w KTMie to mowia ze faktycznie olej spoko generalnie by zalatwil sprawe, ale sprzegielko moze szybciej zaczac przepuszczac przez prace w oleju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
te300
Dołączył: 02 Gru 2014
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:20, 23 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
jak to dobrze mądrego posłuchać a w tym wypadku poczytać, zajrzałem do rozrusznika swojego jeszcze całkiem świeżego moto a tu faktycznie wilgoć jest, może nie jakieś zatrważające ilości ale jednak, na szczęście oznak zużycia nie ma,
więc zgodnie z zaleceniami kolegi majora nasmarowałem wszystko i przy składaniu dodatkowo uszczelniłem silikonem,
oczywiście co jakiś czas będę to kontrolować,
także dzięki major za cenne informacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajtek DBL
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRAKÓW/PODGÓRZE
|
Wysłany: Pią 16:14, 23 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Wy sie śmiejecie żeby sprzedac ten patent. Gość na niemcowi bierze za to 100€. I robi podobnie jak major pisze. A ludzie sie pchają do niego bo kupili sobie trzysetki i po 20 godzinach juz im rozruchajki nie kręcą. Biedne niemiaszki....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawciak12
Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:20, 23 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
niemce moga sobie ten rozrusznik co miesiąc wymieniac i tak tego w portfelu nie poczuja , uwazj bo niemcowi bedzie sie chciało 3 srubki odkrecic i smarowac trybki heh
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawciak12 dnia Pią 16:22, 23 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiterBaja
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LRA
|
Wysłany: Pią 21:42, 23 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Niemiec w swojej naturze jest bardzo leniwy i zazwyczaj oddaje "brudna" robote komusi innemu. Polak od zawsze wszystko sam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tooomek882
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb./ Warszawa
|
Wysłany: Sob 12:53, 24 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
ja właśnie zdjąłem dekiel u siebie i faktycznie smaru było tyle co na splunięcie. Całe szczęście nie było za dużo syfu i koła zębate nie są za bardzo wytarte.
Co do wilgoci to się nie wypowiem, bo moto od ponad dwóch miesięcy stoi w ciepłym garażu, więc mogło wszystko wyparować, ja niczego nie znalazłem. jedynie na tej pierwszej zębatce znalazłem jakiś złoty nalot, wygląda jak samorodki
prysnąłem już smarem miedzianym, czekam aż dobrze odparuje i napakuje tam gęstego smaru do łożysk, zobaczymy czy zda egzamin. Puszkę uszczelniłem grubo silikonem do akwarium. Muszę podjechać do KTMa jeszcze po uszczelkę, bo ta była już w średnim stanie. Moto ma 90h i rozrusznik całkiem dobrze kręci. Raz na jakiś czas złapie focha, ale mam nadzieję, że po tym będzie chodził tak jak powinien. Trochę minie zanim to sprawdzę, bo póki co czekam aż się noga zrośnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|