|
Forum miłośników motocykli KTM KTM Ready to Race
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzegorzszw
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubelskie/Kraków
|
Wysłany: Śro 20:38, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W tym przypadku pewnie najbardziej i tak ograniczał moc tłumik:
[link widoczny dla zalogowanych]
Choć nie wykluczam, że i dysze mogły być za duże.
Ale może nie "zaśmiecajmy" wątku o remoncie .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grzegorzszw dnia Śro 20:39, 13 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madart
Dołączył: 22 Gru 2012
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:50, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
dysza zalezy od iglicy, a dokładnie od jej kształtu
na standartowej xxDTM 172, JD podobnie 172 a przy xxEMN czyli E taper wystarcza już 162
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Śro 20:54, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A kształt iglicy na co ma wpływ, bo w zasadzie od początku zastanawia mnie po co są tam 2 różne iglice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzegorzszw
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubelskie/Kraków
|
Wysłany: Śro 20:57, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
madart napisał: | dysza zalezy od iglicy, a dokładnie od jej kształtu
na standartowej xxDTM 172, JD podobnie 172 a przy xxEMN czyli E taper wystarcza już 162 |
Tak, jeśli chodzi o środkowy zakres obrotów (częściowe otwarcie przepustnicy), bo już przy pełnym otwarciu iglica nie ma chyba większego wpływu na skład mieszanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Sob 23:03, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zająłem się osadzaniem łożysk w karterach oraz na wałku rozrządu i wolnym kole rozrusznika.
Zacznijmy od karterów.
Łożyska które chcemy osadzić pakujemy w woreczki hermetyczne by nie dostała się do nich wilgoć i wsadzamy do zamrarzalki na noc.
Nastąpnienego dnia o poranku wsadzamy cały karter to piekarnika jak w przypadku wyciągania łożysk.
Gdy karter podgrzeje się wyciągamy go i szybko motnujemy łożyska. Przyda się młotek i jakieś drewienko by łożyska lekko dobić do końca, by mieć pewność że dobrze siedzą w gnieździe.
Proponuje po wyciągnięciu karteru pierw osadzić najmnijesze łożysko czyli HK od wałka zmiany biegów - najgożej je osadzić, najciaśniej siedzi i najtrudniej je wsadzić. Dalej proponuje montować łożyska od wałka wyrównoważającego. W dalszej części 6203C3, potem od wybieracza biegów 61805C3, a na końcu łożyska wału, które najlepiej się motnuje i które wpada jak śliwka w kompot odrazu w gniado bez dobijania wystarczy pchnąć je palcem.
Po osadzeniu łożysk, karter akurat wystarczająco się schłodził ale dalej jest ciepły to proponuje wsadzić odrazu uszczelniacze, które wtedy elegancko siedzą.
Całość trzeba przeprowadzać w miarę szybko. Ja przed wyciągnieciem z pieca karterów przygotowywałem łożyska tj wyciągałem je z woreczków hermetycznych i ustawiłem w zamrazalce które mam wyciągąc by potem szybko chwycić jedno wsadzić i już mieć nastepne
Fotka karteru zaraz po osadzeniu łożysk
Tutaj już kartery z łożyskami które dodatkowo polałem olejem, by miały odrazu smarowanie
Osoby spostrzegawcze zobaczą, że nie mam osadzonego jednego łożyska od wałka wyrównoważającego oraz jednego uszcelniacza od wałka zmiany biegów. To dla tego, że czekam na te uszczelniacze, aż przyjdą z serwisu. Wtedy palnikiem podgrzeje gniazda i zamontuje te uszczelniacze i te jedno łożysko
Także zminiłem łożyska na wału rozrządu.
Wałek był w zamrażalce. Wyciągłem go i łożyska wskoczyły na niego bez problemu.
Fotka wałka z łożyskami (wałek jeszcze oszroniony od zimna )
Prucz tego wszystkiego zająłem się także odtłuszczaniem i czyszczeniem gwintów, śrub i innych pieródł. Zrobiłem także stojak do wskażnika zegarowego ).
Teraz czekam aż z nmr wyśla mi wał z głowicą oraz na części z serwisu i zaczynam składanie moto )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13840
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Sob 23:25, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
patent dobry. ale ja bym uwazał z mrożeniem łozysk i podgrzewaniem karterów. w kontakcie łozyska moga pekać! i wtedy lepiej albo je zmrozic i wsadzic. albo ( ty lepiej ) po prostu podgrzac sam karter miejscowo. ja opalarką podgrzewałem i wszystkie łozyska wchodziły praktycznie same. jedynie problem troche był z łozyskiem od walka balansującego, gdzie pod nim idzie uszczelniacz. nie mogłem tego podgrzac, i przy wbijaniu zaczał sie ukosowac. wtedy dałem na praske i ładnie równo wepchało także masz szczescie ze u ciebie obyło sie bez uszkodzenia łozysk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Nie 12:19, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Masz rację, ale jeśli by te łożyska były schłodzone do minus dużo stopni np gaśnicą śniegową i kartery podgrzane do np 300stopni. Tak w domowych warunkach jak karter podgrzany do 100stopni, a łożysko schłodzone do nie wiem -3 czy ile jest w zamrażalce raczej takich obaw nie ma. Widziałem że wiele osób tak robi i sposób dobry ).
Gdyby łożysko było z żeliwa to by pękało że szok, a że jest po odpuszczaniu i wgl raczej mówię w domowych w-runkach małe prawdopodobieństwo pęknięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czepek
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 13:57, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Łożyskom wystarczy 20min w zamrażalce + palnikiem kilka minut i wchodzi jak w masło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Pon 13:15, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mam do was koledzy pytanie.
Pompę oleju montuję się oznaczeniami do wnętrza karteru tak?
Bo przeglądam teraz fotki z rozbiórki kata i widzę że wcześniej miałem zamontowana oznaczeniami do zewnątrz karteru
A tu co manual mówi
Full jpg [link widoczny dla zalogowanych]
Drugie pytanie
Według manuala na wałek skrzyni biegów montujemy pierw bieżnię od łożyska a potem nakładamy oring
Zrobić u siebie tak samo, pomimo że przy demontażu silnika nie miałem nigdzie oringa ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asteros2012
Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 15:29, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
To jest oring pod tulejke od zębatki i jeden pies czy założysz przed czy po złożeniu silnika, byle by tam był pod tą tulejka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
henio12323
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13840
Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 273 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włodawa / Lublin
|
Wysłany: Pon 19:18, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
u mnie też jest chyba odwrotnie niz w manualu pompa. nie da sie jej odwrotnie załopzyc bo masz wycięcie nawałek od spodu. ale wszystko smiga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wójo
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1781
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:30, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
serwisówka pokasuje ze oznaczenia na trybach pompy maja byc po tej samej stronie, przypadkiem u ciebie nie jest tak ze wewnętrzny tryb ma oznaczenie od wewnatrz a zewnętrzny od zewnatrz ? Pomp nie da sie zle złozyc bo kazdy element pasuje tylko w jeden sposób poza zewnętrznymi trybami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
4tSTUNT
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 1533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBUSKIE, ZACHODNIOPOMORSKIE
|
Wysłany: Wto 7:40, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie chyba jeden od strony sprzęgła miałem tak ze wewnętrzny tryb miał oznaczenie do wewnątrz a zewnętrzny na zewnątrz.
A od strony sprzęgła nie mam fotki ale zdaje mi się że obydwa tryby były oznaczeniami do wewnątrz.
Czyli reasumując nie mam co sie obawiać przy składaniu czy tryby będą do wewnątrz czy zewnątrz, najważniejsze jest by znaki były po tej samej stronie i bez różnicy czy bedzie znaki do karteru czy odwrotnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wójo
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1781
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:33, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
tak, wewnetrzne tryby pasuja tylko w jeden mozliwy sposób, zewnętrzny tryb oznaczeniem dopasowujesz do wewnętrznego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kzq
Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubań
|
Wysłany: Wto 18:52, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Witam,
widziałem na forum kilka fotek wypolerowanych wahaczy i felg,
czym je polerowaliście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|